Pożegnanie z butelkową zielenią

Już dawno stwierdziłam, że moja garderoba jest zbyt zielona i czas zaprzestać kupowania materiałów w odcieniu butelkowej zieleni… I nawet przez kilka miesięcy wytrzymałam. Ale najpierw u Bębenek i Stopka upolowałam cudowną satynę, z której powstała koszulka nocna, a później trafiłam na wyprzedaż w sklepie z materiałami. I tak od nowego roku powstały już dwa „zielone” projekty 🙂

Tym razem skorzystałam ze sprawdzonego wykroju i powstała prosta sukienka z półgolfem. Zrobiłam ozdobne zapięcie ze złotych guziczków. Dzięki temu, że sukienka jest z dzianiny jest bardzo wygodna. I na dodatek można ją nosić zarówno w wersji eleganckiej, jaki i sportowej.

Uwaga! Tym projektem żegnam się z butelkową zielenią! Czas na nowe, bardziej wiosenne kolory w mojej garderobie 🙂

PS. Ponad pół roku temu moja zielona garderoba prezentowała się tak: Zielona szafa. Nie muszę chyba mówić, że od tego czasu sporo nowych zielonych projektów dołączyło do kolekcji… 🙂


Materiał: Dzianina prążkowa, stacjonarnie
Wykrój: Burda 11/2015, model 114