Na tegoroczny zimowy płaszcz wybrałam wykrój… dziecięcy! O dziwo wykrój nie wymagał praktycznie żadnych modyfikacji – leży idealnie 🙂
Uzupełnieniem zimowej garderoby jest cieplutki zestaw czapkowo-szalikowy ręcznie udziergany przez Motamo. Włóczka z Merynosa nie dość, że daje ciepło, to jeszcze nie gryzie i nie elektryzuje włosów!
PS. Niesamowite, że szycie płaszczy idzie mi zdecydowanie szybciej (i przyjemniej) niż żakietów… Zdradzę Wam, że myślę powoli o wiosennej marynarce, ale nie wiem czy po ostatniej przygodzie z żakietem moja psychika jest na to gotowa…
Materiał: Tkanina płaszczowa Feather grey, ocieplina, Textilmar
Wykrój: Burda 9/2017 model: 130
Czapka i szalik: Merynos, Motamo